W dzisiejszym wpisie kontynuuje temat związku przyczynowego jako jednego z warunków odpowiedzialności zakładu górniczego. Jak już wiadomo jedną z przesłanek uzyskania stosownego odszkodowania jest wykazanie w procesie sądowym wystąpienia związku przyczynowego pomiędzy powstaniem szkody, a działalnością wydobywczą kopalni. Dziś postaram się wyjaśnić problematykę jak dokonać sprawdzenia czy związek przyczynowy rzeczywiście zachodzi.
Nie ulega wątpliwości, że jedną z najtrudniejszych czynności w całym postępowaniu sądowym dotyczącym dochodzenia odszkodowania za szkody wywołane ruchem zakładu górniczego (potocznie nazywane szkodami górniczymi) jest wykazanie, a wiec należyte udowodnienie wystąpienia związku przyczynowo- skutkowego. W nauce prawa cywilnego za dominujący nurt uznaje się teorię adekwatnego związku przyczynowego, a wiec odwołującą się do obiektywnych przesłanek ustalenia odpowiedzialności rozumianych jako ,,normalne” następstwo określonego działania. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 listopada 2002 r. uznał, że normalny związek przyczynowy między określonym zdarzeniem (np. działalność eksploatacyjna kopalni), szkodą (np. zniszczenie nieruchomości) zachodzi wówczas, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajowym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest normalnym następstwem tego rodzaju zdarzeń.
No dobrze, ale jak zatem sprawdzić czy nasza szkoda jest następstwem ,,normalnego” działania?
Wyjaśnienia powyższej kwestii udzielił Sąd Najwyższy w wyroku z 19 czerwca 2013 r., I CSK 392/12 ,,Stwierdzenie związku przyczynowego w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. między określonym zdarzeniem, a naruszeniem dóbr poszkodowanego wymaga przede wszystkim przeprowadzenia testu warunku sine qua non (…). Odpowiedź negatywna wyklucza odpowiedzialność odszkodowawczą ze względu na brak związku przyczynowego, a odpowiedź pozytywna przesądza o uznaniu tego (zachowania) za przyczynę warunkującą naruszenie dóbr poszkodowanego i otwiera następny etap badań: czy naruszenie dóbr (…) stanowiło normalne następstwo tego zachowania”.
Dokonanie tzw. testu sine qua non pozwala ustalić obiektywną zależność pomiędzy zdarzeniem, a jego następstwami, które objawiają w postaci szkody. Pozytywny wynik testu pozwoli określić normalne następstwa zdarzeń, których skutkiem jest określona szkoda majątkowa (np. działalność wydobywcza kopalni jako przyczyna szkody, którą jest uszkodzenie budynku.)
W procesie sądowym to do powoda należy inicjatywa dowodowa by wykazać istnienie związku przyczynowego, a ten może być w zasadzie wykazany tylko przez biegłego sądowego ze specjalnością szkód górniczych. Odpowiedni wniosek o biegłego powinien być już zawarty w pozwie, gdyż jego zaniechanie może spowodować przegranie procesu, a wniosek o powołanie biegłego na późniejszym etapie procesu może być uznane przez sąd jako spóźniony.
Warto również wiedzieć, że kopalnie posiadają własnych specjalistów, którzy próbują wykazać, że działalność kopalni nie miała żadnego wpływu na powstanie szkody w naszej nieruchomości. Niemniej ostateczne ustalenie czy kopalnia ponosi odpowiedzialność za szkody będzie należeć do biegłego, który jest powoływany z listy biegłych sądowych funkcjonujących przy danym Sądzie Okręgowym. Biegły sądowy co do zasady jest niezależnym ekspertem, którego zadaniem jest udzielenie obiektywnej odpowiedzi na pytanie zadane przez sąd w toku procesu.
Co jeszcze należy wiedzieć o biegłych sądowych dowiedzą się Państwo w następnym wpisie, który pojawi się już w następnym tygodniu.